reklama

czwartek, 7 kwietnia 2011

Symulator jazdy samochodem.

Symulator jazdy samochodem

Autorem artykułu jest Tomek Urban


Do dziś pamiętam swoje męki w zdawaniu na prawo jazdy... najpierw ten kurs, jazda za kierownicą, potem nie zdane egzaminy, potem znowu jazda z kierownicą, i znowu egzaminy itd. Aż wstyd się przyznać zdałem za 8 razem obiecując egzaminatorowi, że nie będę jeździł jak nie będzie naprawdę potrzeby

Do dziś pamiętam swoje męki w zdawaniu na prawo jazdy... najpierw ten kurs, jazda za kierownicą, potem nie zdane egzaminy, potem znowu jazda z kierownicą, i znowu egzaminy itd. Aż wstyd się przyznać zdałem za 8 razem obiecując egzaminatorowi, że nie będę jeździł jak nie będzie naprawdę potrzeby. Dziś jeżdżę całkiem nieźle, ale to chyba tylko dzięki wprawie, której nijak nie można było zyskać na kilkudziesięciu godzinach jazdy z instruktorem. A cały ten egzamin i kurs kojarzy mi się tylko z jednym ze sporym wydatkiem pieniędzy. Zarówno instruktorzy, ci łaskawi egzaminatorzy jak i te panie za kasą w ośrodku egzaminacyjnym, jak i kilka innych osób zapewne żyje z tego, że tacy jak ja zdają po 8 razy...

Niestety jak ja zdawałem nauka jazdy poza szkołą jazdy była dosyć utrudniona, jak kiedyś trafiłem na opuszczony zarośnięty plac, to zaraz zjawiła się tam policja strasząc kolegium :P Tak więc nawet potrenować parkowania nie miałem gdzie. Dopiero później się człowiek zorientował, że są specjalne place manewrowe. O i to było chyba jedyne miejsce gdzie można było sobie jakąś naukę załatwić taniej niż u instruktora.

Dziś na szczęście, technika poszła do przodu i pojawiły się nowe rozwiązania. Takim rozwiązaniem jest przykładowo komputerowy symulator jazdy samochodem. Niby nic wielkiego, pewnego rodzaju gra internetowa, dzięki której w praktyce możemy zacząć stosować teoretyczną wiedzę o jeździe samochodem

Wiadomo symulator taki nie nauczy nas tego czego nauczymy się za prawdziwa kierownicą (klawiatura to nie kierownica), ale inwestując te kilkadziesiąt złotych w takowy symulator jazdy samochodem. Będziemy mogli się w czasie jazdy z instruktorem skupić na tym co ważne, mając to co nauczyliśmy się na symulatorze już w głowie.

Rozwiązanie takie powinno nam pomóc zaoszczędzić trochę pieniędzy i nerwów, związanych z egzaminami i dodatkowymi jazdami.

freemind_symulator_pudelko

Zobacz więcej porad: Jak zdać egzamin na prawo jazdy?

---

Autor Tomek Urban - Oprogramowanie dla fim

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

3 komentarze:

  1. Niestety ja nigdy nie miałem okazji aby korzystać z takich rzeczy, ale może kiedyś się przytrafi. Muszę powiedzieć, że mnie najbardziej interesuje to w jaki sposób można kupić tanie OC na pojazd. Jak czytałem na stronie https://kioskpolis.pl/jak-znalezc-najtansze-ubezpieczenie-oc/ to tam właśnie opisano jak to zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również nigdy nie jeździłem w takich symulatorach, ale myślę, że może to być bardzo fajne doświadczenie. Jeśli natomiast wyjeżdżamy w trasę to na pewno warto mieć telefon do pomocy drogowej https://www.pomocdrogowa.w.poznaniu.pl/ aby w razie awarii na trasie wiedzieć do kogo dzwonić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe! Dzięki temu można na pewno spróbować jazdy, poprawić zdobyte umiejętności. Znacznie szybciej dzięki temu można opanować jazdę autem. Mój syn zdawał 5 razy egzamin, może wspierając się takim symulatorem poszłoby mu szybciej? Niewykluczone. Ja nie mam problemu z prowadzeniem każdego samochodu, często korzystam z usług https://flexrent.pl/wypozyczalnia-samochodow-lotnisko-krakow-balice/ i za każdym razem wybieram inne auto.

    OdpowiedzUsuń